Recenzja filmu

Wspaniały Joe (2000)
Stephen Metcalfe
Sharon Stone
Ian Holm

Rodzinna opowieść prosto z serca

"Wspaniały Joe" to doskonały film dla osób, które lubią inteligentną rozrywkę. Tytułowy Joe (Bill Connoly) przytłoczony kłopotami rodzinnymi i zdrowotnymi postanawia wyruszyć w dwumiesięczną
"Wspaniały Joe" to doskonały film dla osób, które lubią inteligentną rozrywkę. Tytułowy Joe (Bill Connoly) przytłoczony kłopotami rodzinnymi i zdrowotnymi postanawia wyruszyć w dwumiesięczną podróż po Stanach by poznać to, co dotąd było mu obce. W jej trakcie poznaje Hush (Sharon Stone) - niepewną siebie matkę dwojga dzieci, której zgubny pociąg do hazardu przyczynił się do zaciągnięcia długu u szefa miejscowej mafii (Ian Holm). Bohaterowie ścigani przez gangsterów muszą uciekać z miasta i udają się do Las Vegas. Podczas podróży poznają się lepiej i z czasem rodzi się pomiędzy nimi uczucie "Wspaniały Joe" zapowiadany jest przez dystrybutora jako "letnia komedia" jednak zdziwią się Ci, którzy oczekiwać będą po nim nieskomplikowanej i prostej rozrywki. "Wspaniały Joe" to film, podczas oglądania którego na przemian śmiejemy się, płaczemy i zastanawiamy nad tym, jak skomplikowane mogą być ludzkie losy. Bohaterowie obrazu są bardzo prawdziwi. Mają swoje problemy i wady, co sprawia, że musimy nauczyć się ich lubić. O ile w przypadku Joego i dzieci widz nie ma z tym żadnych problemów, o tyle postać Hush niemal do samego końca filmu budzi w nas na przemian sympatię, niechęć i współczucie. Dzięki temu nie oglądamy "Wspaniałego Joe" z dystansu, nie śmiejemy się z abstrakcyjnych żartów, ale wspólnie z bohaterami przeżywamy opowiadaną historię a wraz z nią wszystkie jej radości i smutki Duża w tym zasługa sprawnej reżyserii i doskonałego scenariusza autorstwa debiutującego za kamerą Stephena Metcalfe'a. Artyście udało się w umiejętny sposób połączyć elementy sensacji, komedii i dramatu. Film jest żywy, zabawny a oglądając go widz ani przez chwilę się nie nudzi Na najwyższe uznanie zasługują jednak odtwórcy głównych ról. Bil Connelly, polskim widzom znany głównie z filmu "Jej wysokość pani Brown" po raz kolejny udowodnił, że jest artystą wysokiej klasy. Postać Joe, którą stworzył jest tak przekonywująca, że kiedy w drugiej połowie filmu aktor wygłasza kwestię, w której mówi, że "kocha wszystkich ludzi" to wierzymy mu bez zastrzeżeń. Partnerująca mu Sharon Stone również pokazała na co ją stać. Hush w jej wykonaniu to istota z krwi i kości, która wie że nie jest doskonała, ale mimo wszystko stara się być jak najlepszą matką dla swoich dzieci. Codziennie zmienia swój wygląd a jej życie to jeden wielki bałagan, z którym porządek zrobi dopiero Joe. On pokazuje Hush, że świat nie składa się tylko ze złych ludzi, ale żyją na nim również osoby takie jak Joe przyjazne, szczęśliwe i umiejące cieszyć się każdą chwilą swojego życia. Osoby, które mogą stać się oparciem dla innych "Wspaniały Joe" to bardzo ciepły film, który spodoba się zarówno miłośnikom komedii, jak i filmów obyczajowych. Może jest nieco schematyczny, ale oglądając go widz tak dobrze się bawi, że w ogóle nie zwraca na to uwagi. Dobry scenariusz, sprawna reżyseria a przede wszystkim doskonałe aktorstwo czynią "Wspaniałego Joe" filmem, który trzeba zobaczyć.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones